Tanie sposoby na podróżowanie po świecie

Nie ma zbyt wiele przesady w twierdzeniu, że podróżować może każdy. Wbrew przypuszczeniom przepustką do zwiedzania świata wcale nie jest gruby portfel – często wystarczy głowa pełna pomysłów i nieco odwagi. Tanie zwiedzanie wymaga trochę cierpliwości, energii i czasu. W zamian oferuje ono jednak nie tylko finansowe oszczędności, ale i niezapomnianą przygodę!

Podróżuj poza sezonem!

Szczyt turystycznego sezonu zawsze przypada na najładniejszą porę roku. Zazwyczaj liczyć możemy wówczas na piękne słońce i bezchmurne niebo. Niestety tak przyjazne atmosferyczne warunki przyciągają tłumy i wyraźnie windują ceny. To zaś skutecznie popsuć może wakacyjny nastrój. Wyczekiwanie w ciągnących się w nieskończoność kolejkach to sprawdzian cierpliwości i marnotrawstwo czasu. Dodatkowo, gdy w planie mamy intensywne zwiedzanie, ukrop lejący się z nieba z pewnością nie okaże się naszym sprzymierzeńcem. Podróżowanie poza sezonem to szansa na spokojne wizyty w galeriach i muzeach oraz na wykupienie tańszych lotów i noclegów. To również okazja ku temu, by zanurzyć się w świat, w jakim na co dzień żyją mieszkańcy. Organizując takie wakacje warto pamiętać o tym, że w niektórych miesiącach część turystycznych atrakcji, restauracji, a nawet hoteli jest zamknięta. Sprawdźmy to, zanim zabukujemy bilety.

Gdy miasto zalewają tłumy, zwiedzanie staje się trudniejsze – w podróż warto ruszyć poza sezonem! fot. Moyan Brenn https://flic.kr/p/FR232N CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Gdy miasto zalewają tłumy, zwiedzanie staje się trudniejsze – w podróż warto ruszyć poza sezonem! fot. Moyan Brenn https://flic.kr/p/FR232N CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Postaw na lokalne środki transportu

Zwiedzanie wymaga przemieszczania się. W tym celu wynająć można samochód bądź skorzystać z usług turystycznych autobusów. Warto pamiętać jednak o tym, że opcje te nie wyczerpują jeszcze listy możliwości. W końcu w kraju, w którym jesteśmy w drogę wybierają się nie tylko zagraniczni przybysze. Również miejscowa ludność przemieszcza się z miejsca do miejsca – istnieć muszą więc publiczne środki transportu. Szczególnie poza Europą ceny zwykłych autobusów są wielokrotnie niższe niż tych zorganizowanych do obsługi turystycznego ruchu. Rozkład pociągów też warto wziąć tu pod uwagę. Załatwianie transportu na własną rękę będzie swego rodzaju wyzwaniem. Sama podróż szybko wynagrodzi nam jednak wszelkie trudy. Płynące z radia lokalne hity, intrygujące lokalne zwyczaje czy pogawędka z towarzyszami wyprawy to smaczki, które wzbogacą nasze wakacyjne wspomnienia. Jak okazuje się, tanie sposoby na podróżowanie są w zasięgu ręki – wystarczy z nich skorzystać!

Trasy kolejowe też potrafią być zachwycające! fot. https://pixabay.com/pl/most-kolejowy-torów-tory-kolejowe-336545/ CC0

Trasy kolejowe też potrafią być zachwycające! fot. https://pixabay.com/pl/most-kolejowy-torów-tory-kolejowe-336545/ CC0

Unikaj turystycznych restauracji!

Gdy przebywamy w dalekich krajach, oblegana przez turystów restauracja opatrzona kuszącym napisem „Mówimy po angielsku” na pierwszy rzut oka wydać się może strzałem w dziesiątkę. Od razu wstępuje w nas nadzieja, że wreszcie dostaniemy menu, które uda nam się rozszyfrować! Niestety tego typu miejsca pod względem ceny wyraźnie przebijają zwykłe jadłodajnie czy uliczne stragany. W wielu przypadkach również przygotowywane w nich dania pozostawiają wiele do życzenia. Kuchnie takich turystycznych przybytków serwują nieraz przedziwne hybrydy – lokalne przepisy często są w nich znacznie modyfikowane. Chcesz zaoszczędzić nieco grosza i poznać prawdziwie lokalne przysmaki? Street food to najlepsza alternatywa! Przy wyborze „lokalu” warto pójść tropem miejscowych. W końcu to oni najlepiej wiedzą, gdzie zjeść można prawdziwie domowe specjały.

Uliczny stragan w Hanoi – w takich miejscach z reguły zjeść można najlepiej! fot. Maxime Guilbot https://flic.kr/p/dVKTPA CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Uliczny stragan w Hanoi – w takich miejscach z reguły zjeść można najlepiej! fot. Maxime Guilbot https://flic.kr/p/dVKTPA CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Poznaj lokalne tanie sposoby na podróżowanie

Wakacyjna spontaniczność to zawsze przyjemna odmiana. Jednak, jeśli chcemy zaoszczędzić trochę grosza do zwiedzania warto się odpowiednio przygotować. Słynne Noce Muzeów to niejedyny czas, w którym za darmo obejrzeć możemy światowej klasy dzieła. We Włoszech czy Francji w każdą pierwszą niedzielę miesiąca nie będziemy musieli zakupić biletu, by wejść do państwowych muzeów. W Berlinie wiele placówek jeden dzień w tygodniu wytypowało jako wolny od opłat. Na tego typu propozycje natrafimy niemal wszędzie, wystarczy zawczasu poszukać informacji. Takie rozeznanie pomoże nam umiejętnie dopasować termin wyprawy.

Jeśli parę dni spędzić planujemy w dużych miastach, koniecznie sprawdźmy, czy dla turystów nie przygotowano tam specjalnych kart miejskich. Te fundują często zniżki na zwiedzanie oraz umożliwiają korzystanie z miejskiego transportu w naprawdę okazyjnej cenie.

Muzea też mogą być atrakcją na każdą kieszeń fot. Carlo Mirante https://flic.kr/p/nVjZhz CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Muzea też mogą być atrakcją na każdą kieszeń fot. Carlo Mirante https://flic.kr/p/nVjZhz CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Korzystaj z pomocy miejscowych

Często jest tak, że gdy ruszamy w drogę, ta przejmuje nad nami opiekę. Na trasie poznajemy ludzi, którzy z chęcią ofiarowują nam pomoc. W tej sytuacji dla odmiany im mniej zaplanowana wyprawa, tym lepiej. W końcu nigdy nie wiadomo, czym kolejny dzień nas zaskoczy. W większości krajów dobrze sprawdza się podróżowanie na stopa. W wielu miejscach już na sam widok plecaków kierowcy zatrzymują się i proponują podwiezienie. To nie tylko znakomity sposób na podratowanie wakacyjnego budżetu i przebycie kilometrów. To również niepowtarzalna szansa na lepsze poznanie kraju i zamieszkujących go ludzi. Miejscowi mają najlepsze rozeznanie w tym, gdzie warto zajrzeć i co ciekawego w okolicy aktualnie się dzieje. Dzięki takiej formie podróżowania magiczne zakątki spoza kart przewodnika, lokalne festiwale, intrygujące opowieści i wizyty w lokalnych domach stają się czymś dostępnym na wyciągnięcie ręki. Warto tego spróbować!

Wizyty w miejscowych domostwach to zazwyczaj najciekawsza część wyprawy fot. https://flic.kr/p/6LG5Ee Public domain

Wizyty w miejscowych domostwach to zazwyczaj najciekawsza część wyprawy fot. https://flic.kr/p/6LG5Ee Public domain

Marzą ci się długie wakacje? Połącz odpoczynek z pracą!

Wydaje Ci się, że długi urlop musi kosztować fortunę? Nic bardziej mylnego! Ponadto gap-year to niekoniecznie dziekański urlop dla dwudziestolatków. Coraz częściej również osoby pracujące decydują się na dłuższy wypoczynek. Rzucają pracę, a przed podjęciem kolejnej wyruszają w drogę. Oczywiście paromiesięczna wyprawa wymaga pewnych finansowych nakładów. Istnieją jednak sposoby na to, aby koszty te wyraźnie zminimalizować. Napotkane po drodze hostele często oferują możliwość darmowego noclegu w zamian za pomoc na recepcji. Ci, którzy biegle władają anielskim w wielu zakątkach globu z łatwością dorobią też jako nauczyciele. Chcąc podreperować budżet załapać możemy się na prace sezonowe. Inną opcją jest też wolontariat. Włączenie się w takie działania to nie tylko szansa na otrzymanie jedzenia i dachu nad głową. To również bliski kontakt z lokalną społecznością. Tanie sposoby na podróżowanie zawsze da się znaleźć.

Miejscowi zazwyczaj wiedzą, gdzie dzieje się coś ciekawego fot. Ling Wang Marina https://flic.kr/p/fEyM5G CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Miejscowi zazwyczaj wiedzą, gdzie dzieje się coś ciekawego fot. Ling Wang Marina https://flic.kr/p/fEyM5G CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Comments are closed.